Ołów – krótki rys historyczny i najnowsze znaleziska archeologiczne

Ołów – szary i miękki metal, należy do grupy materiałów, które w historii kultury materialnej odegrały znaczną rolę. Znany i wykorzystywany był już w czasach starożytnych. Stosunkowa prostota produkcji, niska temperatura topnienia, oraz duża gęstość (ciężar właściwy), odporność na korozję, a równocześnie bardzo dobre własności dobre plastyczne i odlewnicze, a także łatwość tworzenia stopów z innymi metalami, spowodowały powszechne stosowane ołowiu w produkcji rzemieślniczej. Starożytni Egipcjanie umiejętność wytapiania ołowiu z rud posiedli już 3500 lat p.n.e. Był przez nich niezwykle ceniony, czego dowodzi fakt, iż Faraon Ramzes III złożył ołów w ofierze bogom, obok innych szlachetnych metali. Około 550 roku p.n.e. rozwinęli technologię pozyskiwania ołowiu z rud starożytni Grecy. Otrzymywanie ołowiu, dochodząc do bardzo wysokiego stopnia czystości, udoskonalono w starożytnym Rzymie. Tam też ołowiu używano powszechnie, m.in. do produkcji rur wodociągowych. W średniowieczu ołów był już w codziennym użytku, stosowany najczęściej do pokrywania dachów, wykonywania framug okiennych i rur, a także sprzętów kościelnych i naczyń. Stosowano go z powodzeniem do wytwarzania ozdób i biżuterii oraz odważników. Osobne miejsce zajmował ołów w produkcji szkła. Sam proces dawnego wytopu ołowiu, możemy zrekonstruować zarówno na podstawie badań archelogicznych i metalurgicznych, jak i dawnych źródeł pisanych. Ważnym dziełem, z którego czerpiemy wiadomości o otrzymywaniu ołowiu w przeszłości jest XVI-wieczne dzieło Georgiusa Agricoli o nazwie De re Metallica libri XII.

Rys. 1. Średniowieczne ołowiane zabytki archeologiczne, znalezione w obrębie Wagi Wielkiej w Krakowie

Ołów (symbol Pb) występuje w przyrodzie najczęściej w postaci siarczku ołowiu PbS czyli błyszczu ołowiowego, zwanego też galeną. Ma szaroniebieską barwę o silnym metalicznym połysku, która pod wpływem powietrza matowieje, pokrywając się tlenkiem ołowiu PbO. Owa nieprzepuszczalna warstwa chroni równocześnie powierzchnię ołowiu przed szkodliwym wpływem środowiska, w tym dalszym utlenianiem. Ołów wykazuje też z natury znaczną odporność na korozję. Gęstość ołowiu wynosi 11,3 g/cm3, a temperatura, przy której ołów przechodzi w stan ciekły (temperatura topnienia) 327,40C. Ołów ma stosunkowo niskie właściwości wytrzymałościowe (wytrzymałość na rozciąganie Rm sięga ok. 20 MPa, a twardość ok. 3 HB), ale rekompensuje to bardzo dobrymi własnościami plastycznymi (wydłużenie A11,3 ok. 70% i przewężenie Z ok. 100%). W skorupie ziemskiej ołów występuje w ilości 0,002%. W Polsce kruszce ołowiu związane są z jednymi z najbogatszych w Europie, czynnymi do dziś złożami cynkowo-ołowiowymi występującymi na Wyżynie Śląskiej i Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Zawierają one ok. 86,6 % ołowiu, oraz domieszki srebra (0,01-0,3%, w niektórych przypadkach sięgających nawet 1%), cynku, żelaza, miedzi i antymonu. Pozyskiwanie ołowiu z miejscowych złóż sięga czasów historycznych. Najczęściej przyjmuje się, że eksploatacja rud ołowiu rozpoczęła się w Polsce w XII wieku, choć na podstawie zabytków archeologicznych, udaje się przesunąć ten czas na wiek XI, a być może także okres wcześniejszy (rzymski). Najstarsze dowody pisane na dawne wydobycie ołowiu na terenie Małopolski pochodzą z wieku XIII i zawarte są w znanym z późniejszych odpisów dokumencie, wydanym przez księcia Bolesława Wstydliwego.

W akcie tym książę nadał klasztorowi Klarysek w Zawichoście przywilej, dający prawo korzystania z dochodów pochodzących z ołowiu wydobywanego w Olkuszu. Obok Olkusza w średniowieczu duże znaczenie zyskało złoże w Sławkowie, gdzie także wydobywano i przetwarzano rudę ołowianą. Ołów z rodzimych złóż służył miejscowym potrzebom, a z czasem stał się także przedmiotem handlu o znacznym międzynarodowym zasięgu. Dużym ośrodkiem miejskim, który zmonopolizował handel metalami na rynkach europejskich był Kraków. Ołów transportowany ze Sławkowa i Olkusza, w ważących kilkaset kilogramów tzw. bochnach, trafiał na Rynek Główny w Krakowie, gdzie w pobliżu Sukiennic działała instytucja Wagi Wielkiej. W jej okolicy funkcjonowały także topnie oraz skład ołowiu.

Rys.2. Bochen ołowiu z pieczęciami herbowymi na miejscu znalezienia (wymiary: 88,7 x 81 x (3-19) cm, waga 693 kg), początek. XIV w., Rynek Główny w Krakowie, styczeń 2006

Najstarsza wzmianka dotycząca funkcjonowania wagi ołowiu w Krakowie pochodzi z roku 1302. Działalność wagi, związana była ściśle z przywilejem zw. prawem składu, obejmującym m.in. handel miedzią i ołowiem. W budynku wagi, na wielkiej zawieszonej u stropu belce podwieszano ołów, który w ten sposób był ważony, a następnie oznaczany i w razie konieczności dzielony na połówki, ćwiartki lub rąbany na mniejsze kawałki, czyli szrotowany. Na terenie wagi również pobierano obowiązujące opłaty i prowadzono sprzedaż ołowiu. Wiele interesujących odkryć, stanowiących uzupełnienie naszej wiedzy o roli ołowiu w życiu średniowiecznego miasta przyniosły rozległe prace archeologiczne, prowadzone w latach 2005-2006 na Ryku Głównym w Krakowie. Teren badań archeologicznych objął także budynek Wielkiej Wagi, z którego wnętrza wyeksplorowano wiele cennych obiektów czystych metali. Wśród ciekawych znalezisk metalowych, szczególnie ważne okazały się zabytki ołowiane. Są to m.in. okrawki i krople ołowiu znalezione w warstwach średniowiecznych (Rys.1.).

Najważniejszym metalowym odkryciem ostatnich badań okazał się znaleziony w pobliżu Wielkiej Wagi, 3 metry pod powierzchnią obecnego rynku, imponujących rozmiarów bochen ołowiu (Rys.2). To unikatowe odkrycie skupiło uwagę badaczy, gdyż do tej pory podobne obiekty znane były jedynie z dawnej literatury, lub znane badaczom we fragmentach. W Krakowie znaleziono bochen ołowiu w całości i na tym polega jego wyjątkowość. Jego waga wynosiła 693 kg. Podobne wielkie bryły ołowiu, ukształtowane w półkolistej formie, przeznaczane były do sprzedaży hurtowej i mogły ważyć nawet 900 kg. Za pośrednictwem Krakowa trafiały do wielu ośrodków produkcyjnych w Północnej Europie.

Bochen znaleziony w Krakowie posiada wiele znaków, dzięki którym możemy zidentyfikować miejsce pochodzenia i czas jego powstania. Symbol w górnej części, przypominający dużą literę E, świadczy o pozyskaniu ołowiu ze złoża olkuskiego. Jedenaście podobnych do siebie pionowych znaków, oznacza zapewne wagę bochna wynoszącą 11 cetnarów. Na powierzchni bochna znaczące wydają się również pieczęcie w perełkowanym otoku herb z koroną i powtórzony czterokrotnie herb przedstawiający pół lwa i pół orła pod koroną. Ten ostatni należał do książąt Piastowskich linii brzesko-kujawskiej z której wywodził się Władysław Łokietek. Być może to z jego polecenia owe herby zostały nabite, a stało się to prawdopodobnie w początkach XIV wieku, zanim Władysław Łokietek w 1320 roku koronował się na króla Polski. Chronologię obiektu na tej podstawie można przyjąć na początek XIV wieku.

Aldona Garbacz-Klempka
Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie Wydział Odlewnictwa,
Specjalność Odlewnictwo Artystyczne i Precyzcyzyjne

Zauważyliśmy, że korzystasz z oprogramowania blokującego reklamy.

Serwis metale.pl utrzymuje się z reklam i dzięki reklamom jest stale rozwijany. Wyłącz go proszę.